Pamiętacie góralkę, która pobierała 5 złotych za przejście wyznaczonym szlakiem w kierunku Gubałówki? I Kociewie ma swoją historię związaną z przejściem przez prywatny teren. Właściciel, przez którego działkę można przejść na skróty w stronę szkoły nr 12, pobiera opłatę w postaci... powiedzenia "dzień dobry".
W lipcu Tygodnik Podhalański poinformował, że w połowie pieszego szlaku na górującą nad Zakopanem Gubałówkę, wytyczonego przez Polskie Koleje Linowe, stanął płot, a góralka zaczęła w środę pobierać opłaty za ominięcie go, twierdząc, że szlak wyznaczono na jej ziemi. Sprawa wywołała poruszenia wśród miłośników gór - którzy stwierdzili, że Górale - choć żyją z turystów, traktują ich jak maszyny do produkcji "dudków".
Mamy i my swoją historię z Kociewia. Na łączniku prowadzącym z ulicy Rejtana w stronę alei Kociewskiej, zawisła karteczka z nietypową informacją:
- Drogi spacerowiczu, jeśli skracasz drogę do ulicy Rejtana, to wiedz, że przechodzisz przez teren prywatny. Właściciel nie ma nic przeciwko, ale wprowadza symboliczną opłatę w postaci powiedzenia "dzień dobry". Jeśli jest ona dla Ciebie zbyt wygórowana, znajdź sobie inną drogę. PS. Jeśli nie wiesz, który to właściciel, to jak powiedz dzień dobry przypadkowej osobie, to nie stanie Ci się krzywda. - czytamy.
Z skrótu korzysta spora część osób - idących m. in. w stronę szkoły podstawowej nr 12, czy żłobka na Rejtana. Mamy nadzieję, że właściciel terenu odbiera mnóstwo uśmiechów.
Za przesłanie zdjęcie dziękujemy Krzysztofowi.
W lipcu Tygodnik Podhalański poinformował, że w połowie pieszego szlaku na górującą nad Zakopanem Gubałówkę, wytyczonego przez Polskie Koleje Linowe, stanął płot, a góralka zaczęła w środę pobierać opłaty za ominięcie go, twierdząc, że szlak wyznaczono na jej ziemi. Sprawa wywołała poruszenia wśród miłośników gór - którzy stwierdzili, że Górale - choć żyją z turystów, traktują ich jak maszyny do produkcji "dudków".
Mamy i my swoją historię z Kociewia. Na łączniku prowadzącym z ulicy Rejtana w stronę alei Kociewskiej, zawisła karteczka z nietypową informacją:
- Drogi spacerowiczu, jeśli skracasz drogę do ulicy Rejtana, to wiedz, że przechodzisz przez teren prywatny. Właściciel nie ma nic przeciwko, ale wprowadza symboliczną opłatę w postaci powiedzenia "dzień dobry". Jeśli jest ona dla Ciebie zbyt wygórowana, znajdź sobie inną drogę. PS. Jeśli nie wiesz, który to właściciel, to jak powiedz dzień dobry przypadkowej osobie, to nie stanie Ci się krzywda. - czytamy.
Z skrótu korzysta spora część osób - idących m. in. w stronę szkoły podstawowej nr 12, czy żłobka na Rejtana. Mamy nadzieję, że właściciel terenu odbiera mnóstwo uśmiechów.
Za przesłanie zdjęcie dziękujemy Krzysztofowi.
Komentarze (13) dodaj komentarz
bez hejtu_gość
26.09.2023, 12:33
Kot w butach
Wlascicel posesji, bili go w szkole bo to okularnik wyschniety i ma ego jak kot w butach i zaczepia ludzi, nawet po dziecko do żłobka strach wejsc bo grozi ludziom na ulicy ze to jego teren i maja sie wynosic.
Odpowiedzjakakak_gość
26.09.2023, 13:14
a mówiłeś "dzień dobry"?
Cytujmiro_gość
26.09.2023, 16:50
ale skoro to jego teren, to ma prawo zwracać uwagę. Ja bym się w ogóle odgrodził i zrobił płot pod napięciem. Ludzie nie są mądrzy.
Cytujb_gość
27.09.2023, 07:05
To łaź po cudzym, prywatnym terenie. Jeżeli głupie "dzień dobry" nie zmieści Ci się w gębie, to problem jest z tobą, a nie z nim.
Cytujja_bym_gość
26.09.2023, 21:21
ja bym mu nawet
ja bym mu nawet kupił czekoladę albo piwko... : )
OdpowiedzTaaaa_gość
28.09.2023, 08:05
Robienie gówno burzy dla gówno burzy. Po co uszczęśliwiać ludzi na siłę i potem prosić o dziękuję czy ta osoba jest idiota? Zamknąć przejście i nie ma problemu. Zresztą to jest bardzo konfliktowa rodzina.
OdpowiedzDamian_gość
28.09.2023, 08:58
Skoro jest to tak konfliktowa rodzina to czemu korzystasz z ich terenu? Nie decyduj za innych (ja korzystam i nic do wlascicieli nie mam)
CytujSmierdze_gość
28.09.2023, 15:22
ja bym mu nawet laske zrobil ;) pozytywny wariat hah, wiecej takich. btw ktos chce sie przylaczyc? w dwojke mozemy zrobic
CytujMarcin_gość
28.09.2023, 08:31
A tymczasem
pan dziennikarz nie umie prostego tekstu z kartki poprawnie przepisać.
OdpowiedzNo i macie_gość
28.09.2023, 11:43
No i tak to jest z tym Tczewem nikt normalny tu nie mieszka, po co ta cała akcja z tą kartką? Trzeba było zamknąć przejście i spokój. Szukasz atencji i rogłosu? Proponuję wziąć się do porządnej pracy a głupoty przestaną napływać do głowy.
OdpowiedzTaaak! Bądźmy normalni_gość
28.09.2023, 18:20
najpierw zerwijmy kartkę...nie będzie nas ograniczać, potem zabijmy właściciela...nie będzie nam mówił co mamy robić, potem powybijajmy przechodzących ... nie będą stwarzać problemów a na końcu strzelmy sobie w łeb... uratujmy świat przed idiotami!
CytujSkun_gość
28.09.2023, 20:18
Skunisko
Ja tam nawet stolca robiłem, ale jak porządny człowiek przykryłem go papierem. Lubię korzystać z tego terenu, spożywałem tam z ziomkami skun często z wiadra i było ekstra. Ale nie mówię temu gościowi dzień dobry bo to społeczniak. Pozdro z fartem
OdpowiedzJanusz_gość
01.10.2023, 12:51
dzień dobry, to uczciwa cena
Odpowiedz