W słoneczne popołudnie na tczewskim stadionie, w ramach 4. kolejki sezonu 2023/2024 Ekstraligi kobiet, drużyna Pogoń Dekpol Tczew spotkała się z ekipą AP ORLEN Gdańsk. To starcie było pełne determinacji, jednak niestety nie rozpoczęło się zgodnie z założeniami gospodyń.
Już od pierwszych minut zabrakło koncentracji, a w 3. minucie przeciwniczki zdołały zdobyć pierwszą bramkę po rykoszecie. To był trudny moment, jednak zawodniczki nie poddały się, starały się odwrócić losy meczu. Magdalena Sobal była bardzo bliska zdobycia bramki, ale niestety próba nie powiodła się. Chwilę później, doszło do kolejnego błędu w obronie, co zakończyło się stratą piłki na własnej połowie. Zawodniczka AP ORLEN Gdańsk, po krótkim rajdzie, podwyższyła wynik na 2-0. Przewaga bramkowa odzwierciedlała przewagę przeciwniczek w tym spotkaniu.
W drugiej połowie pojawiły się momenty, kiedy to tczewianki przeważały i prezentowały dobrą grę. Ostatecznie jednak jedna z obrończyń Pogoni faulowała swoją rywalkę w polu karnym, a rzut karny, który wskazała sędzia Augustyn, został pewnie wykorzystany przez zawodniczki z Gdańska, które ustaliły wynik meczu na 3-0.
To druga porażka Pogoni w tym sezonie, na ten moment, podopieczne trenera Sroki, zgromadziły 4 oczka w ligowej stawce, remisując z AZS UJ Kraków, oraz wygrywając z Rekordem Bielsko-Biała. W najbliższą sobotę, tczewianki udadzą się do Wrocławia, gdzie zmierzą się ze Śląskiem Wrocław.
Już od pierwszych minut zabrakło koncentracji, a w 3. minucie przeciwniczki zdołały zdobyć pierwszą bramkę po rykoszecie. To był trudny moment, jednak zawodniczki nie poddały się, starały się odwrócić losy meczu. Magdalena Sobal była bardzo bliska zdobycia bramki, ale niestety próba nie powiodła się. Chwilę później, doszło do kolejnego błędu w obronie, co zakończyło się stratą piłki na własnej połowie. Zawodniczka AP ORLEN Gdańsk, po krótkim rajdzie, podwyższyła wynik na 2-0. Przewaga bramkowa odzwierciedlała przewagę przeciwniczek w tym spotkaniu.
W drugiej połowie pojawiły się momenty, kiedy to tczewianki przeważały i prezentowały dobrą grę. Ostatecznie jednak jedna z obrończyń Pogoni faulowała swoją rywalkę w polu karnym, a rzut karny, który wskazała sędzia Augustyn, został pewnie wykorzystany przez zawodniczki z Gdańska, które ustaliły wynik meczu na 3-0.
To druga porażka Pogoni w tym sezonie, na ten moment, podopieczne trenera Sroki, zgromadziły 4 oczka w ligowej stawce, remisując z AZS UJ Kraków, oraz wygrywając z Rekordem Bielsko-Biała. W najbliższą sobotę, tczewianki udadzą się do Wrocławia, gdzie zmierzą się ze Śląskiem Wrocław.