Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta Tczewa
W sobotę 5 października 2024 r. zaproszono wszystkich do Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie na Noc Bibliotek! Na czytanie reżyserowane w wykonaniu aktorów Studia Aktorskiej Interpretacji Literatury oraz zwiedzanie zabytkowego budynku biblioteki przyszły tłumy tczewian (i nie tylko).
O godz. 16:00 na młodszych widzów czekało czytanie książki Darii Kaszubowskiej "Franc i tajemnica Jantaru". Przez cały spektakl, dzieci siedział zafascynowane, a ich rodzice i opiekunowie z także wciągnęli się w odgrywaną przez aktorów treść książki! Po zakończeniu, można było nie tylko zakupić książkę, której przedstawiono tylko fragment, ale i porozmawiać z autorką i zdobyć jej autograf, gdyż ona także przyjechała specjalnie na to wydarzenie!
O godz. 18:00 goście mogli zobaczyć czytanie reżyserowane utworu "Szczęście" autorstwa Anny Łajming, która spędziła swoją młodość w przedwojennym Tczewie. Utwór prezentujący realia życia na dawnej wsi, niósł uniwersalne przesłanie, które do dziś się nie zdezaktualizowało. Publiczność dobrze bawiła się na tym czytaniu, a wśród zabranych w tczewskiej książnicy gości znalazła się także rodzina Autorki, Anny Łajming.
W czytaniu reżyserowanym wzięli udział: Anna Bugajska (aktorka), Kamil Dominiak (aktor), Natalia Piotrowska-Paciorek (aktorka), Bolesław Scholl (dźwięk i oświetlenie), oraz Adrian Wiśniewski (aktor i reżyser). Noc Bibliotek prowadziła Aleksandra Kęprowska.
Ostatnim punktem Nocy Bibliotek było zwiedzanie zabytkowego budynku Biblioteki Głównej na Starym Mieście. O historii samej budowli (jak i miasta Tczewa), o sekretach kryjących się w murach i zachowanych zabytkach opowiadał dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie, Krzysztof Korda, który oprowadzał licznie przybyłych gości po zakamarkach książnicy.
O godz. 16:00 na młodszych widzów czekało czytanie książki Darii Kaszubowskiej "Franc i tajemnica Jantaru". Przez cały spektakl, dzieci siedział zafascynowane, a ich rodzice i opiekunowie z także wciągnęli się w odgrywaną przez aktorów treść książki! Po zakończeniu, można było nie tylko zakupić książkę, której przedstawiono tylko fragment, ale i porozmawiać z autorką i zdobyć jej autograf, gdyż ona także przyjechała specjalnie na to wydarzenie!
O godz. 18:00 goście mogli zobaczyć czytanie reżyserowane utworu "Szczęście" autorstwa Anny Łajming, która spędziła swoją młodość w przedwojennym Tczewie. Utwór prezentujący realia życia na dawnej wsi, niósł uniwersalne przesłanie, które do dziś się nie zdezaktualizowało. Publiczność dobrze bawiła się na tym czytaniu, a wśród zabranych w tczewskiej książnicy gości znalazła się także rodzina Autorki, Anny Łajming.
W czytaniu reżyserowanym wzięli udział: Anna Bugajska (aktorka), Kamil Dominiak (aktor), Natalia Piotrowska-Paciorek (aktorka), Bolesław Scholl (dźwięk i oświetlenie), oraz Adrian Wiśniewski (aktor i reżyser). Noc Bibliotek prowadziła Aleksandra Kęprowska.
Ostatnim punktem Nocy Bibliotek było zwiedzanie zabytkowego budynku Biblioteki Głównej na Starym Mieście. O historii samej budowli (jak i miasta Tczewa), o sekretach kryjących się w murach i zachowanych zabytkach opowiadał dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie, Krzysztof Korda, który oprowadzał licznie przybyłych gości po zakamarkach książnicy.
Wykop
Komentarze (11) dodaj komentarz
Ewa_gość_gość
10.10.2024, 13:50
Warto robić imprezę dla 10 osób?
Odpowiedzbiblioteki_gość
10.10.2024, 17:49
jakie koszty - jakie efekty
Ewa wiesz, że miasto przeznacza na funkcjonowanie bibliotek ponad 3 miliony rocznie?
CytujEwa_gość
10.10.2024, 18:09
Tak wiem że miliony idą na biblioteki - podobnie miliony idą na to muzeum / fabrykę sztuk. Co jest w ofercie? Jakieś niszowe odczyty. Pokazy amatorskiej sztuki i czasami dla dzieci jakieś pokazy z atrakcjami typu malowanie twarzy kredkami. Koszty wielkie efekty znikome.
CytujEwa_gość
10.10.2024, 18:45
Dla tych, co minusują. Przyjrzyjcie się ofercie Faktorii Kultury w Pruszczu Gdańskim. Teatry koncerty Stand-upy. W Faktoria Kultury w Pruszczu Gdańskim występowało wielu uznawanych artystów, w tym Halina Frąckowiak, Smolasty, ?rganek, Kortez, Sztywny pal Azji, Sara James. Oprócz koncertów odbywają się również spektakle teatralne, w tym produkcje Teatru Wybrzeże. Co w Tczewie? Malowanie twarzy dzieciom i zwiedzenie biblioteki w nocy.... K***a co?
CytujAnzelm_gość_gość
10.10.2024, 13:56
Trzeba było zrobić dyskotekę, a nie imprezę dla kilku dzieci pracowników biblioteki.
OdpowiedzE.S.T.O.T.E.M.U._gość
10.10.2024, 20:01
^^.
Moja ulubiona
OdpowiedzB._gość_gość
11.10.2024, 04:41
Nie zgadzam się z Panią Ewą
"Tak wiem że miliony idą na biblioteki - podobnie miliony idą na to muzeum / fabrykę sztuk. Co jest w ofercie? Jakieś niszowe odczyty. Pokazy amatorskiej sztuki i czasami dla dzieci jakieś pokazy z atrakcjami typu malowanie twarzy kredkami. Koszty wielkie efekty znikome."
OdpowiedzZdaje się, iż niezwykle ciekawe, cykliczne wydarzenia dla dzieci, zostały przez Panią niezauważone. Szkoda, bo były bardzo wartościowe i cieszyły się dużym zainteresowaniem . Tak się wychowuje czytelnika. No i jest ciąg dalszy tych działań. Efekty znikome, mówi Pani? A skąd taki wniosek? To o bibliotece. Mamy naprawdę dobrze działające CKiS, oferta dla bardziej i mniej wyrobionego " konsumenta" kultury. Jest wybór. Co do Fabryki Sztuk, to tak tu jest zdecydowanie przerost zatrudnionych . Zadaje się ok 20 osób, gdzie taki sopocki Art Inkubator Goyki3, zatrudnia na etacie 8 osób. Widać Tczew stać, kumoterstwo kwitnie.Temu warto się przyjrzeć.
B._gość_gość
11.10.2024, 05:07
I bardzo dobrze
"Ewa wiesz, że miasto przeznacza na funkcjonowanie bibliotek ponad 3 miliony rocznie?"
OdpowiedzTak, to jest naprawdę dobra wiadomość, troglodytów wszelkiej maści mamy pod dostatkiem. Z biblioteki póki co korzystamy bezpłatnie, tylko trzeba mieć tę potrzebę.To naprawdę może pomóc przebodzcowanym. I nie jest to żadna złośliwośc.
Paweł_gość_gość
11.10.2024, 06:34
CkiS fabryka sztuk
W małym mieście w którym niewiele się dzieje utrzymywanie 2 podobnych instytucji to czysta niegospodarność.
OdpowiedzB._gość_gość
11.10.2024, 07:19
Do Pawła
Ależ to zwykle małomiasteczkowe kumoterstwo. Pani radna, pobierająca emeryturę jest nienażarta ( przepraszam, ale tak to wygląda). Jeszcze kasa z dyrektorowania. A mnie zastanawia jakie ta pani ma związki że sztuką, poza byciem wiecznym dyrektorowaniem.Dyrektor CKiS, to pisarz i poeta, a ta pani?
CytujB._gość_gość_gość
11.10.2024, 07:36
Poprawa
"Ależ to zwykle małomiasteczkowe kumoterstwo. Pani radna, pobierająca emeryturę jest nienażarta ( przepraszam, ale tak to wygląda). Jeszcze kasa z dyrektorowania. A mnie zastanawia jakie ta pani ma związki że sztuką, poza byciem wiecznym dyrektorowaniem.Dyrektor CKiS, to pisarz i poeta, a ta pani?"
OdpowiedzPoza byciem wieczną dyrektorką.