Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
W dniu dzisiejszym 5 czerwca moja mama 85 lat kolejny raz została zakleszczona drzwiami podczas wysiadania z autobusu linii 3 na przystanku pl. Jana Pawła II , jadąc w stronę Czyżykowa.
Było to ok godz. 8,45. Kierowca nawet nie sprawdził czy starszej pani nic się nie stało, pojechał dalej. Jestem w szoku, co robi znieczulica z ludźmi, którym powierzamy bezpieczeństwo swoje i najbliższych. Proszę tylko pamiętać, że "karma" wraca. Ten pan kierowca też kiedyś będzie stary i mniej sprawny.......
Było to ok godz. 8,45. Kierowca nawet nie sprawdził czy starszej pani nic się nie stało, pojechał dalej. Jestem w szoku, co robi znieczulica z ludźmi, którym powierzamy bezpieczeństwo swoje i najbliższych. Proszę tylko pamiętać, że "karma" wraca. Ten pan kierowca też kiedyś będzie stary i mniej sprawny.......
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Komentarze (6) dodaj komentarz
Hazki _gość
06.06.2023, 21:39
Jeśli stało się to...
... kolejny raz tej samej osobie to czyżby wszyscy kierowcy uwzięli się na tą panią czy wina leży po drugiej stronie?
OdpowiedzSylwia _gość
07.06.2023, 09:54
Przykro mi to mówić, ale mam świadomość jak starsze osoby wysiadają z autobusu. Jeżdżę nimi średnio dwa razy dziennie. Seniorzy zamiast podnieść się z siedzeń jak autobus już wjeżdża na zatoczkę, czekają aż autobus się zatrzyma, otworzy drzwi i dopiero wtedy wstają. Jeśli siedzą daleko od drzwi to faktycznie potrzebują czasu na przebycie tego kawałka. Nic więc dziwnego, że kierowca widząc, że nikt nie wysiada próbuje te drzwi zamknąć. A że mechanizm działa z opóźnieniem to efekt jest jaki jest. Może jeśli to nie pierwszy raz, powie Pani swojej mamie, żeby szybciej ustawiała się do wyjścia. Są poręczę, podejrzewam, że nie upadnie. Życze zdrowia dla mamy i dla Pani również.
OdpowiedzDada_gość_gość
08.06.2023, 11:47
Bez serca?
Ale dlaczego kierowca bez serca? Być może rodzina powinna pomysleć i zapewnic Starszej Pani pomoc i opiekę a nie czekać na poważny wypadek...85lat to piękny wiek ale czy dobry czas na samotne podróze autobusem?
OdpowiedzGość aa_gość_gość_gość_gość_go_gość
11.06.2023, 02:53
Do Dada Ty walkoniu jeden, kierowca jest odpowiedzialny za bezpieczne wejście i wyjście z autobusu oraz za przejazd. Poprzychodzili buraki z Latochy z prawem każdy na kat.B, tu dostali kat.D.Psychotesty za pieniądze.Za mordę dziada .
CytujDaro_gość
09.06.2023, 09:35
Bez serca
Pracowałem jako kierowca 17 lat w tczewskiej komunikacji, starsze osoby powinny wysiadać i wsiadać przednimi drzwiami, wtedy takie sytuacje nie powstają, pozdrawiam szoferów z Gryfa
Odpowiedzpasażer_gość
10.06.2023, 01:41
Kierowca bez serca
A tak jechałem chyba tym busem i faktycznie te kobietę przykleszczył 2x drzwiami. Z jego winy gdy ona wysiadała i gdy krzyczała to wcisnął chyba 2x guzik bo lekko drzwi się otworzyły na kikanaście cm i po sekundzie przykleszczyły ją znowu. Kierowcą był starszy facet w długiej siwej brodzie.
Odpowiedz